JaWa jako instalacja performatywna to bardziej niż mniej dokumentalny zapis wydarzeń z burzliwych dziejów przedsiębiorstwa i przebiegów psychologicznych poszczególnych konstelacji i relacji. To wszystko zebrane na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy podczas realizacji zleceń miejscowych oraz w tak zwanych delegacjach zostanie przedstawione w formie opowiadania na żywo do wideo robionego z będących pod ręką urządzeń.
Tradycja przedsiębiorstw społecznych sięga w Polsce XIX wieku, historię rozwoju ekonomii społecznej można śledzić co najmniej od „Rolniczego Towarzystwa Wspólnego Ratowania się w Nieszczęściach” założonego przez Stanisława Staszica w celu zapewnienia warunków do korzystania z wolności dla uwłaszczonych przez siebie mieszkanek i mieszkańców przynależących do jego rodziny od wieków wsi i przysiółków.
Przedsiębiorstwo Społeczne JaWa powstało w Szczecinie we wrześniu 2021 roku. Nazwa wzięła się od pierwszych sylab imion etatowych pracowników, Jana i Waldemara, dla których przedsiębiorstwo to zostało powołane. Brzmienie powstałego akronimu przypadkowo nawiązuje do fenomenologicznej koncepcji odbioru rzeczywistości oraz nazwy dużej wyspy w Azji Południowo-Wschodniej, choć poniekąd sposób widzenia rzeczy takimi „jakie są” oraz siła formatu egzotycznych, „rajskich”, dalekich od Europy wysp, zapewne też dla wszystkich szczęśliwych, jest tu w pewnym sensie na miejscu.
PS JaWa oferuje głównie usługi z zakresu prac ogrodowych i stolarskich. Wybór tych dziedzin podyktowany był potrzebą powrotu do wybranych i wyuczonych wcześniej przez obu współpracowników zawodów, które z różnych przyczyn wymknęły im się z rąk. Te powroty bywają trudne i pełne kryzysów. Z każdym kolejnym nasila się pytanie, z którym mierzą się wszyscy w PS JaWa: czy w układzie pracowniczym, miejscu pracy, poza sferą rodzinnych, wychowawczych lub partnerskich relacji jest też miejsce na twardą miłość?
Prosta, zabawna historia o przedsiębiorstwie społecznym, w którym pracę znalazło dwóch mężczyzn po przejściach i instrukcja budowy tymczasowego domu dla osób, które nie mają gdzie mieszkać, znienacka skręca w inną stronę. I staje się poruszającą opowieścią o godności, wolności, bogactwie i biedzie, przyjaźni i uzależnieniu. Autorka i autor łączą zdjęcia dokumentalne z ironiczną narracją i momentami całkowitego zawieszenia ironii, jak w scenie trudnego osobistego wyznania, najcięższej emocjonalnie w tym mocnym, wielowymiarowym przedstawieniu.
– guldapoleca, e-teatr.pl
Projekt Nowackiej i Turkowskiego unika stawiania jednoznacznych tez czy dawania łatwych odpowiedzi na trudne pytania – czasem nie daje ich wcale. To performatywna instalacja, która szczerze mówi o wątpliwościach i nieustannie problematyzuje dylematy, uwikłanie, a także pozycje zaangażowanych w nią artystów.
– Wiktoria Tabak, czaskultury.pl
JaWa
Janek Turkowski, Iwona Nowacka
Koncepcja i wykonanie: Turkowski & Nowacka
Na ekranie: Jan Rozpędzik, Waldemar Wieczorek, Artur Czechowicz, Alina Gałązka, Olga Kozińska, Grzegorz Laszuk, Dariusz Mikuła, Szymon Olbrychowski, Dorota Kwinta
Wsparcie: Stowarzyszenie Teatr Kana, Przedsiębiorstwo Społeczne JaWa
Specjalne podziękowania: Alina Gałązka, Grzegorz Laszuk, Szymon Olbrychowski
Scenografia: Piotr Szczygielski
Produkcja: Olga Kozińska / Komuna Warszawa
Kuratorka sezonu “Twarda miłość” w Komunie Warszawa: Anna Smolar